wtorek, 14 lipca 2015

Sernik na zimno.

Dooobry, bo mało słodki. :P















Składniki:
  •  1kg serka kanapkowego
  • 2 żółte i 4 czerwone galaretki
  • jakieś owoce 















Dwie żółte galaretki rozpuścić w maleńkiej ilości wrzącej wody.
Ser ubić (ale lepiej robić to nie trzepaczką, a blenderem!) dodać rozpuszczone galaretki i dalej ubijać, aż masa stanie się puszysta.
















Masę serową przełożyć do tortownicy i ułożyć część owoców.
Tortownicę wstawić do lodówki.
















Czerwone galaretki rozpuścić we wrzątku, biorąc na opakowanie 1 szklankę wody.
















Na zastygłą masę serową wyłożyć resztę owoców, zalać tężejącą czerwoną galaretką i znowu wstawić do lodówki.
















A tak wygląda to ciacho po rozkrojeniu.




2 komentarze:

  1. Rarytas , że ho ho....
    Prosty i smaczny,
    dużo witamin i żelu , tak nam potrzebnego..
    Bo na kurzych łapkach daleko nie zajedziemy ....
    Pozdrawiam i dzięki za pomysł, który wykorzystam w najbliższych dniach ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, Janiczku... to bardzo prosta i bardzo smaczna odmiana sernika na zimno. :)

      Usuń