Małosolne.

Chyba wszyscy je lubimy. One są prawdziwą zapowiedzą zbliżającego się lata. :)))

Składniki:

• małe ogórki
• sól kamienna (1 czubata łyżka na 1 litr wody)
• chrzan
• czosnek 
• koperek

Ogórki i dodatki włożyć do słoja. W gorącej wodzie wymieszać sól i zalać nią ogórki. Na sam wierzch położyć chrzanowe liście. Słój przykryć i postawić w ciepłym miejscu.

Po mniej więcej 12 godzinach małosolne już są dobre. Teraz słój wstawię do lodówki i proces fermentacji zostanie przerwany, a my będziemy mogli cieszyć się małosolnymi przez dłuższy czas.

Warzywa pieczone w zalewie balsamicznej.

Moje starsze dzieci raczej unikają mięsa... jeśli przyjeżdżają na obiad, to z reguły rybę robię... ale ostatnio chciałam poczęstować ich czymś innym... no i wymyśliłam warzywa zapiekane w aromatycznym słodko-kwaśnym sosie...

Składniki:

• ziemniaki
• pieczarki
• cukinie
• marchew
• kalarepka
• buraczki
• pomidory
• cebula
• szparagi
• czosnek
• olej
• ocet balsamiczny
• tymianek
• pestki słonecznika (następnym razem wezmę też pestki dyni)
• sól
• pieprz
• cukier (nie widać na foto)

Warzywa (oprócz szparagów) pokroić na większe kawałki. Olej, ocet, tymianek, sól, pieprz i cukier wymieszać razem i polać pokrojone warzywa. Miskę z tak przygotowanymi warzywkami wstawić na minimum pół godziny do lodówki.

Następnie rozgrzać (180*C) piekarnik. Warzywa przełożyć do naczynia, w którym będą się zapiekały i wstawić do gorącego piekarnika na około godzinę.

Po upływie godziny sprawdzić czy ziemniaki i marchew są już miękkie i jeśli tak, to ułożyć na wierzchu warzyw szparagi (jeżeli są bardzo grube, to można przekroić je wzdłuż) i na koniec posypać pestkami słonecznika. Blaszkę wstawić ponownie do piekarnika na jakieś 10-15 minut.

Warzywa gotowe. Naczynie do zapiekania można postawić na stole i wtedy każdy będzie "łowił" swoje ulubione kawałki. Dzieci chwaliły, więc chyba potrawa udała się.

A to moja porcja. :))

Sos czosnkowy.

Pyszny dodatek do warzyw, mięs, frytek, naleśników na ostro.

Składniki:

• 2 łyżki jogurtu greckiego
• 2 łyżki majonezu
• trochę pieprzu
• 2 ząbki czosnku
• kilka niedużych ogórków konserwowych
• sporo oliwek
• można dodać też pokrojone kapary albo grzybki marynowane (ale ja akurat ich nie miałam)

Wykonanie:

-do miseczki włożyć majonez i jogurt
-oliwki i ogórki posiekać
-czosnek przecisnąć przez praskę
-wszystko razem wymieszać i odstawić na chwilę, aby się smaki przegryzły

Zapiekanka z kaszy jaglanej.

Kasza jaglana, jak powszechnie wiadomo, jest bardzo zdrowa. Przywraca w organizmach ludzkich zaburzoną równowagę kwasowo-zasadową. Poza tym zawarta w jagłach lecytyna i witamina E mają zbawienny wpływ na nasze procesy myślowe. Również nasze kości, paznokcie i włosy staną się wyraźnie mocniejsze, a wszystko to dzięki jaglanej krzemionce.
Jest tylko jedno "ale" związane z kaszą jaglaną - niewiele osób potrafi ją przygotować tak, aby była nie tylko zdrowa, ale i smaczna.
Przepis na pyszną zapiekankę z jagieł moja córka Dorota znalazła na tej stronie: http://gotuj.skutecznie.tv/2014/10/zapiekanka-z-kaszy-jaglanej-z-kurczakiem-i-warzywami/
Zarówno córcia, jak i jej Witek zajadali się. A więc i ja postanowiłam dzisiaj wypróbować to dani. Troszkę przepis zmieniłam no i powiem Wam, że jestem wprost zachwycona...!! Zapiekanka smakuje wspaniale i przepięknie pachnie. A niewtajemniczeni (np. mój mąż) wcale nie zorientują się, że jedzą kaszę. :P

Składniki:

• 1 szklanka kaszy jaglanej
• 1 opakowanie fasolki szparagowej (można zastąpić ją innymi warzywami np. brokułem czy zielonym groszkiem)
• 2 szklanki mleka
• 2 łyżki masła
• 2 jajka
• 2 cebule
• 1 podwójna pierś z kurczaka, pokrojona w dużą kostkę
• 1 płaska łyżeczka soli
• szczypta cukru
• trochę pieprzu
• curry 
• ulubione zioła (np. oregano lub prowansalskie)
• olej do podsmażenia kurczaka i cebuli
• utarty ser żółty 

Kaszę jaglaną wsypać na sito i dokładnie przepłukać bieżącą, zimną wodą. Następnie przelać jagły sporą ilością wrzącej wody. Te dwie czynności są NIEZWYKLE WAŻNE, gdyż usuwają niemiłą jaglaną goryczkę.

Cebulę posiekać i podsmażyć, razem z pokrojonym mięsem, na rozgrzanym oleju. W trakcie podsmażania dodać troszkę soli, szczyptę cukru i sporo curry.

Dwie szklanki mleka podgrzać. Dodać do niego 2 łyżki masła, a gdy już lekko przestygnie wbić 2 całe jaja, dosypać sól i pieprz. Wymieszać.

Wypłukaną kaszę wsypać do jakiejś sporej salaterki. Wlać do niej mleko z masłem i jajkami. Dodać przesmażone z cebulą mięso. Wymieszać.

Masę przełożyć do formy, w której będzie się zapiekała. Na wierzch wsypać fasolkę szparagową. Formę szczelnie zakryć pokrywką lub folią aluminiową. Wstawić do nagrzanego (ok.180*C) piekarnika na 50 minut.

Po upływie 50 minut odkryć formę i posypać zapiekankę tartym serem oraz ziołami (oregano, prowansalskie itp) wstawić naczynie (odkryte!) do piekarnika na ok. 10 minut.

Po 10 minutach zapiekania nasze danie jest gotowe. Teraz należy je wyjąć z piekarnika i (jak podaje autorka) należy trochę poczekać aby potrawa odpoczęła i "ściągnęła się" co ułatwi krojenie oraz wyjmowanie z formy.

Zapiekankę można podawać z jakimś zimnym sosem. U nas był to sos czosnkowy.

dużą rolę w przywróceniu równowagi kwasowo-zasadowej w organizmie.

http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/co-jesz/kasza-jaglana-wlasciwosci-lecznicze-wartosci-odzywcze_41234.html

dużą rolę w przywróceniu równowagi kwasowo-zasadowej w organizmie.

http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/co-jesz/kasza-jaglana-wlasciwosci-lecznicze-wartosci-odzywcze_41234.html

Filet z kurczaka lekko podsmażony i w parowarze ugotowany.

Moja koleżanka Krysia tak robi i mówi, że krótkie podsmażenie zamyka mięso, dając mu delikatność i soczystość. Sprawdziłam. Krysia ma rację! Mięso wyszło smaczne i soczyste.

Składniki:

• filet z piersi kurczaka
• olej
• sól
• oregano
• złocista przyprawa do kurczaka
• pieprz
• dwa duże liście kapusty (do położenia w parowarze)

Mięso posmarować odrobiną oleju i obtoczyć przyprawami.

Na patelni rozgrzać olej i szybko (z obu stron) obsmażyć mięso.

Na dnie parowaru położyć liście kapusty (zapobiegają przyklejaniu się mięsa) a na nich podsmażone filety. Nastawić maszynę na jakieś 15 minut.

Mięso pokroić w plasterki i podawać na obiad z ulubionymi dodatkami. U nas, tym razem, z surówką i marchewkowymi ziemniakami.

Surówka z młodej kapusty.

To smaczny i zdrowy dodatek do obiadu. A po długiej zimie bardzo się chce takich nowalijek.

Składniki:

• młoda kapusta
• ogórek 
• koperek
• cebula ze szczypiorem
• czosnek
• olej
•  sok z połówki cytryny (niestety, cytryna nie załapała się na zdjęcie)
• sól
• cukier
• pieprz
• sos włoski firmy Knorr (ech, pałętał mi się w szufladzie, więc go w ostatniej chwili wykorzystałam i nie zdążyłam sfocić :P)

Ogórka (razem ze skórką!) zetrzeć na tarce o dużych oczkach. Posolić, pokropić sokiem z cytryny, odstawić i po kilkunastu minutach odcedzić na sitku.

Kapustę, cebulę i szczypior posiekać. Dodać odciśnięte z soku ogórki, przeciśnięty przez praskę czosnek oraz sól (troszkę, bo ogórki były już posolone!!) cukier i pieprz. Sos włoski rozrobić z olejem i wodą, dodać do surówki. Wszystko wymieszać i odstawić na jakąś chwilę, aby się wszystkie smaki przegryzły.

Podawać z czym się chce.

Marchewkowe ziemniaki.

A co powiecie na taką wersję ziemniaków? Nam one smakują, bo są inne od tych zwyczajnie gotowanych. Zamiast marchwi można też dodać np. brokuł, kalafior, czosnek...

Składniki:

• ziemniaki
• marchew
• sól
• masło

Ziemniaki i marchew ugotować w osolonej wodzie.

Miękkie warzywa odcedzić. Dodać masło i utłuc.

Podawać z ulubionymi dodatkami.

Schab (prawie) po bałkańsku.

Inspirował mnie przepis z tego bloga:
http://anikagotuje.blogspot.com/2015/04/schab-po-bakansku.html
Zatytułowałam "prawie po bałkańsku", bo troszkę danie zmodyfikowałam. Nie mogę jeść papryki, więc pominęłam ją. Danie wyszło przepyszne... w zasadzie nie czuje się, że to mięcho... a dla mnie to bardzo istotna sprawa...! Tego smacznego sosu jest baaardzo dużo, więc włożyłam go do plastikowych pudełeczek, zamroziłam i będzie na zaś. :D

Składniki:

• 1kg schabu bez kości
• 1/2kg pieczarek
• 3 cebule
• kilka ogórków kiszonych
• kilka ząbków czosnku
• 2 puszki pokrojonych pomidorów w zalewie
• olej (do smażenia)
• sól
• pieprz
• szczypta cukru
• słodka papryka sproszkowana (tak mi nie szkodzi :D)

Schab pokroić na plastry.

A następnie każdy plaster w paseczki.

Cebulę posiekać w piórka.

Pieczarki pokroić w dosyć grube plastry.

Ogórki w grubszą kostkę.

Pokrojony schab posypać solą i pieprzem. Podsmażyć go (do lekkiego zrumienienia) na dużej patelni z rozgrzanym olejem.

W sporym rondlu (lub w naczyniu żaroodpornym) podsmażyć cebulę i całe ząbki czosnku, dodając sól i cukier. Gdy cebula poddusi się na szkliście-złoto, wrzucić na nią podsmażone mięso. Zamieszać. Przykryć garnek pokrywką i całość dusić (na niedużym ogniu) ok. 10 minut.

Po upływie 10 minut dodać pomidory z całą zalewą i pokrojone ogórki. Wymieszać. Przykryć pokrywką i dusić jeszcze ok. 15 minut.

Na sam koniec wsypać sproszkowaną słodką paprykę. Zamieszać, spróbować i ewentualnie dodać troszkę soli lub pieprzu. A jeśli sos mocno się zredukował, to można dodać nieco przegotowanej wody.

Schab podawać z ulubionymi dodatkami (np. szpecle, bagietka itp) u nas był z ryżem basmati.

Placuszki z gotowanych ziemniaków.

Dobre! Można jeść je i na ciepło i na zimno.
Przepis zapożyczyłam z tego blogu:
 http://zgarapara.pl/placki-z-gotowanych-ziemniakow/

Składniki:

• 1 kg ziemniaków (ugotowanych, ostudzonych i przeciśniętych przez praskę)
• 1 jajko
• 2 łyżki mąki ziemniaczanej
• 1 szklanka mąki pszennej
• sól
• pieprz
• jogurt grecki
• olej do smażenia

Ziemniaki, obie mąki, jajko, sól i pieprz wymieszać.

A następnie szybko zagnieść.

Zagniecione ciasto przenieść na, podsypaną mąką, stolnicę i uformować gruby wałeczek. Odcinać spore plastry.

Każdy plaster lekko spłaszczyć w dłoniach, tworząc placuszki.

Placki kłaść na rozgrzany olej, smażyć z obu stron, aż do ładnego zrumieniania.

Po usmażeniu przenieść na ręcznik papierowy, aby odsączyć nadmiar oleju.

Jogurt wymieszać z pieprzem i solą, polać nim każdy placuszek.