Składniki na biszkopt:
- 5 jajek
- 1 szklanka mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 budyń (na 3/4 mleka)
- 3/4 szklanki cukru
- szczypta soli
- niecała łyżka oleju
- 3 łyżki wody
- 1 puszka mleka skondensowanego słodzonego
- 1 kostka masła (musi być miękkie, więc należy wyjąć je wcześniej z lodówki!)
Składniki na masę owocową:
- kilka gruszek
- 1 żółta galaretka
- 1 słoik żółtego dżemu
Składniki na polewę:
- 1 tabliczka gorzkiej czekolady
- trochę kwaśnej śmietany
- odrobinka wody
- owoce(np. winogrona)
Mleko gotować w garnku z wodą na małym ogniu przez 3 godziny. Wystudzić całkowicie, najlepiej przez całą noc. Nie otwierać ciepłej puszki, bo wybuchnie!!
Białka ubić ze szczyptą soli.
Dodać cukier i ubijać dalej.
Teraz dodać żółtka, wodę, mąkę, budyń, proszek, olej i lekko wymieszać.
Przełożyć do tortownicy i piec (tem. 180*C) przez około 30 minut.
Masło ucierać dodając po łyżce wystudzonego skondensowanego mleka.
Gruszki obrać, pokroić i uprażyć w niewielkiej ilości wody.
Dodać dżem i wsypać galaretkę. Wymieszać.
Czekoladę rozpuścić (najlepiej w kąpieli wodnej) dodając wodę i śmietanę.
Biszkopt przekroić na trzy części.
Pierwszy placek posmarować koniecznie jeszcze GORĄCĄ masą owocową.
Położyć placek drugi i posmarować go masą karmelową.
Teraz położyć trzeci placek i posmarować go ciepłą polewą czekoladową.
Na jeszcze ciepłej polewie ułożyć owoce.
Boki ciasta można czymś posypać np. wiórkami kokosowymi.
A tak wygląda to ciacho po przekrojeniu.