Ano, tak... z ryby... i my ją lubimy. Rybna zupa jest przecież i smaczna i zdrowa.
Składniki:
- filety z ryby (najlepiej takie ze skórą)
- porcja włoszczyzny
- masło
- kurkuma
- sól
- pieprz
- cukier ( u nas zawsze brązowy, bo zdrowszy od białego)
- makaron
- olej
Całą włoszczyznę pokroić.
Szczególnie drobno posiekać pora, ponieważ bardzo niemiłe jest wyławianie długich porowych nitek w czasie jedzenia... feee....!!
Pokrojone warzywa wrzucić na wrzącą wodę, dodając sól, pieprz, cukier i kurkumę. Gotować je ok. 15-20 minut na dosyć wolnym ogniu.
Rybę pokroić na nieduże kawałki i wrzucić do ugotowanej włoszczyzny. Zagotować, zmniejszyć płomień do minimum i potrzymać zupę na ogniu przez ok. 2 minuty.
Po 2 minutach wolnego gotowania wyłączyć gaz i dodać ok. 2 łyżki masła.
Zupę podałam z osobno ugotowanym makaronem i posiekaną natką pietruszki.
(ja natki nie lubię, ale mój mąż BARDZO... i to jest jego porcja. :D)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz