Sandacz i warzywa, a wszystko to na parze gotowane.
Parowar. Oj, dobrze mieć go w domu.......!!
Składniki:
- marchew
- ziemniaki (i można jeszcze duuużo innych warzyw)
- filet rybny (miałam akurat sandacza)
- masło
- sól
- pieprz.
Do parowaru wrzucić najpierw plastry ziemniaków, lekko je posolić
i włączyć parowar. Po 10 minutach na osobną parowarową półeczkę
położyć talarki marchwi i niech się dalej warzywa parują przez kolejne
jakieś 10 minut. Na sam koniec włożyć rybę (można ułożyć ją np. na
marchwi) posypać solą oraz pieprzem i zostawić w parowarze na kilka
minut. Gdy już wszystko zrobi się miękkie przełożyć ziemniaki do
jakiegoś naczynia i utłuc je z odrobiną masła.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz