Składniki:
- marchew
- seler
- pietruszka
- por
- czosnek
- burak (należy go z garnka wyjąć w chwili wyłączenia ognia, koniecznie..!!)
- mięso (tym razem kurczak)
- sól
- kurkuma
- kozieradka (jak Maniek mówi: dodawać niedużo, bo rosół będzie gorzki..!!)
- jałowiec
- ziele angielskie
- pieprz
- grzybek suszony
Wszystkie składniki (oprócz soli!) zalać zimną wodą. Zagotować i zmniejszyć gaz do absolutnego minimum, rosół ma tylko delikatnie "mrugać". Po godzinie wsypać sól. A po półgodzinie wyłączyć gaz oraz wyjąć buraczka. I już rosół mamy gotowy.
Podawałam go z makaronem, selerem (bardzo zdrowy) i marchewką. Dla chcących można sypnąć drobno posiekaną natkę pietruszki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz